poniedziałek, 6 maja 2013

4.                                                                                                                                                                 
nocna owsianka, domowe dounty z masłem orzechowym i nutellą, mrożony winogron



Ogólnie rzecz biorąc dzień zaliczam do udanych. Nauczyciele odwołali nam kartkówki oraz sprawdzian :) 
Dzień nie jest udany pod względem mojego anorektycznego zachowania. O poranku nakrzyczałam na mamę, bo chciała zrobić mi owsiankę.. W szkole za to zjadłam całe drugie śniadanie i dodatkowo z Dagmarą nugatowego big milka. Gdy wróciłam do domu, wachałam się nad zjedzeniem normalnego obiadu- myślałam zjem trochę musli, mleka i mleczny start oraz winogrono. Jestem chora, ale chcę wyszdowieć jak każdy.. Nic jednak nie robie w tym kierunku. Błagam o pomoc!



PS: Byłabym wdzięczna jeśli zagłosujecie na zdjęcie mojej siostry.
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/lublin/swiatowy-sukces-gimnazjalistki-z-lubelszczyzny,1,5486552,wiadomosc.html

1 komentarz:

  1. Nie możesz żyć ze świadomością, że jesteś chora! Nie jesteś chora! Żyj ze świadomością, że jesteś ZDROWA! JESTEŚ ZDROWA I NICZEGO SIĘ NIE BÓJ! JESTEM Z TOBĄ, UWIERZ, ZE TWOJA RODZINA TAK SAMO! Bądź z nami. Walcz nie tylko dla siebie, ale i dla nas...:)

    OdpowiedzUsuń